Komiksy i książki polecam: Joe Haldemann "Wieczna wojna"
Książka Joe Haldemana powstała na bazie jego żołnierskich doświadczeń. Co ciekawe, pierwsza wersja była pracą zaliczeniową na koniec kursu pisarskiego. Całkiem fajnie zestawia się - na zasadzie eksperymentu - "Żołnierzy kosmosu" Roberta Heinleina (gloryfikacja wojny?), właśnie z antywojennymi historiami Haldemanna (Heinlein pogratulował mu listownie Nebuli). Joe miał o czym pisać, bo w Wietnamie otrzymał 12 ran i zaczął panicznie bać się wybuchów. Musiało minąć sporo czasu, zanim jego mózg przetrawił wszystko i dodał do wspomnień elementy SF (bardzo heinleinowskie), a ręce zapisały pierwsze zdanie powieści, traktujące o licznych sposobach na zabicie bliźnich. Komiks na bazie książki powstał po serii barowych spotkań pisarza i belgijskiego rysownika (Marvano). Wersja graficzna jest wiernym odwzorowaniem powieści (powstała cała trylogia i fallowup). Kilka lat temu Warner przejął prawa do ekranizacji, w której główną rolę miał zagrać Channing Tatum. Mocno polecam i książkę i komiks, prawdziwy klasyk!
Wydawnictwo Kant IMM 1990, Seria: Komiks Fantastyka, przekład: Barbara Janicka
Komentarze
Prześlij komentarz