Kolejna polecana przeze mnie pozycja – LEGIMI: Arturo Perez Reverte, „Ostatnia bitwa Templariusza”. W barokowym kościele w Sewilli, w niejasnych okolicznościach giną kolejni ludzie. Przed przekleństwem świątyni ostrzega duchownych tajemniczy haker, który włamuje się do komputera Ojca Świętego. Watykan chce rozwiązać zagadkę i w tym celu wysyła do Sewilli agenta specjalnego w sutannie – księdza Lorenzo Quarta . Znakomicie napisany thriller autora, którego inna powieść została zekranizowana przez Polańskiego jako „Dziewiąte wrota”. Wydaje się, że „ Ostatnia bitwa Templariusza ” trąci Danem Brownem , ale to Brown może się uczyć od mistrza Pereza-Reverte. Barwne opisy Sewilli, ciekawie opisane struktury i działanie Kościoła, znakomicie opracowane postacie drugiego planu, główny bohater w stylu Jamesa Bonda, liczne zagadki i piękne kobiety... Wciąga od pierwszej strony i nie puszcza aż do końca, a na ostatnich stronach znajdziemy wcale niegłupie przesłanie.
.jpg)
Komentarze
Prześlij komentarz