Star Wars 7 - PLOTKI #2

Czyżby postać Mary Jade - wybranki serca Luke'a Skywalkera, miałaby pojawić się w Epizodzie VII? Jeszcze w 1988 Lucas twierdził, że w kolejnych częściach sagi, sześćdziesięcioletni Luke będzie zakochany w konkretnej postaci kobiecej. Karen Gillan ścięła swoje rude włosy w związku z rolą w „Guardians of the Galaxy”, a zrobiona z nich peruka trafiła do ekipy kręcącej Star Wars. Plotka głosi, że na planie Gwiezdnych Wojen pojawia się tajemnicza aktorka, która jej używa. Podobno może nią być Sigourney Weaver, która osiągnęła odpowiedni wiek do roli (64 lata) i była niedawno na spotkaniu z reżyserem J.J. Abramsem. Poza tym – oprócz Dartha Plagueisa, postać Jade jest jedyną z rozszerzonego uniwersum, którą Disney włączył do nowego kanonu i zezwolił Hasbro na produkcję przedstawiających ją figurek (modele mają wizerunek kobiety w dojrzałym wieku). Mara wystąpiła ostatnio jako postać w zgodnej z nowym kanonem grze: „Star Wars: Miniatures”, a wkrótce ma trafić do powieści „Tarkin” (autor nie dementuje pojawienia się Jade w książce, a wcześniej napisał powieść o... Plagueisie). I wreszcie - Domhnall Gleeson, który najprawdopodobniej gra syna Luke'a, jest rudy... Czyżby po mamie, Marze Jade, która jest częścią uniwersum od 24 lat? Przeczytaj także: Star Wars 7 - PLOTKI #1